Martinesa i Aglaronda rozmowy ... przy robieniu moonów :-)

01-10 08:18:36 - Aglarond :
Duke Duke Duke ... gdzie jestes ... ??? lece na Ciebie chłopie, ładuj działa, tankuj paliwo,gotuj sie do bitwy! 1684 LM, plus 16 MT z deutem za 3 godziny zmontuje Ci moona :-) ... W 4-tej gali czekam na Twoje OW-ieczki; plazmy lśnią porannym blaskiem, a orbitującą flote omiata słoneczny wiatr ... ach, cóz to będzie za piękny dzień ;-DDD

01-10 09:11:09 - Martines De Duke:
Agl - uwazaj - zebrałem w hangarze co trzeźwiejszych pilotów, coby kordów nie pomylili i lecą - jeśli masz na planecie jakieś dziewice jeszcze - w co watpię - to lepiej je gdzies pochowaj, bo moi piloci oprócz krążka mogą coś jeszcze zmontować

01-10 09:21:16 - Aglarond:
Martines ... oj nie dolecą, nie dolecą do dziewic, do tanich dziewek zresztą też nie ... Wink

01-10 09:28:04 - Martines De Duke:
Agl - jakby Ci to powiedzieć - na moich koloniach odległych bardzo od centrum dowodzenia i surowego spojrzenia kadry oficerskiej, banda pilotów tak się rozwydrzyła, że nawet domy starców musiałem wyposazyć w ochronę bo emerytki były narazone - więc nie bądź taki pewien - po prostu lojalnie Cie uprzedzam, że leci do Ciebie najgorsza hołota Uniwersum, pijacy (to akurat nic strasznego), i babiarze (też nie tak źle)- tylko takich pilotów werbuję - inni nie sa w stanie wykonać moich rozkazów- 3maj się

01-10 09:49:12 - Aglarond :
Martines ... hmm, no cóż, dziewice (fakt, nieliczne ...) na wszelki wypadek odesłano w góry, wysokie i niedostepne, w których to kilka klasztorów stoi, tam będą bezpieczne Wink

Załoga obrony na planecie Negatyw, na która zmierza Twa banda oprychów, to równiez podłego pochodzenia szumowiny: karności niewielkiej, a zawzięci i pamiętliwi okropnie ... przesłali do mnie własnie raport, iz flotę Twą na 3 rundy wziąść winni w żyletki zamienić Wink

01-10 09:57:56 - Martines De Duke:
Drogi Agla-szczerze powiedziawszy,taki obrot sprawy jest mi nawet na reke-mam juz dosc skarg od plci drugiej na te bande oprychow-poza tym pic nawet porzadnie nie potrafia,skoro o 9 rano byli w stanie poprowadzic maszyny-nie moge tolerowac takiego braku profesjonalizmu.Natomiast na planecie ktora zamierzasz u mnie spladrowac do obrony wystawilem kobiety i dzieci-wyjatkowo zajadla i nieprzyjemna w obyciu grupa spoleczna-nie da sie z nimi wygrac,zawsze na swoim postawia-nie licz ze Twoi wroca home

01-10 10:04:36 - Aglarond:
Oj ... nie dobrze, kobiety i dzieci! No fatalny los zgotowałeś Waść dla moich pilotów ... ale nie zawrócę, niech giną, wszak płacę za te robote nie najgorzej, a i lojalki podpisali, gotowi są więc na każde cierpienie ... :-)

01-10 10:16:28 - Grayson:
Ech Panowie ! Wielką się bezwzględnością wykazujecie ! Dobrze, że weksli nie wystawiacie swoim ludziom. Zdecydowanie nie chciałbym mieszkać na waszych planetach! hihihihi> Powodzenia w próbach! Trzymam kciuki !

dwie godziny później

01-10 12:16:33 - Aglarond:
Musze zrobić opier..l moim pilotom, lecieli, lecieli i nawet zginąć z sensem nie potrafili ... Moona u Duka niet Sad

01-10 12:21:48 - Martines De Duke:
jasna dupa - mam nadzieje, ze u Ciebie agla sie uda

01-10 12:42:08 - Aglarond:
Marti ... Ty równiez masz o czym pogadać z pilotami ... moona brak Sad

(to juz chyba była 10-ta próba na tej lokacji ...)

01-10 13:05:33 - Martines De Duke:
nie bardzo jest z kim - ale z kimś pogadam - moze z psychologiem Very Happy

c.d.n. ....

o rany, ale wyszło Very Happy

Rozmówi super !! Very Happy

Niezła jazda Guy with axe

Szkoda że moonów brak Sad

ciekawe co będzie w następnym odcinku?

C.D.N

Za same teksty mooniki powinny powstać :-)

wcale sie nie dziwie że piloci pogineli Smile

Może oni nie poginęli, tylko się zgadali i spier ... na przykład na Majorkę.

... z wyszperanego aneksu zbiorowego do kontraktu z pilotami LM-ów, na planecie Negatyw, zacytuję teraz jedno zdanie:

"Zleceniodawca, Aglarond, z planety Tylko Spokojnie 2:83:7, zapewni w czasie wolnym od działań militarnych wszystkim pilotom jednostek pozostających w jego służbie, w tym również najemnym pilotom LM, pełny pakiet uciech i rozrywek oraz przynajmniej jeden okres urlopowy, nie któtszy niż 14 dni, zachowując przy tym pełną dowolność co do terminu jego rozpoczęcia."

Rumcajsie ... mieli dobrze, może za dobrze? :-)

W takim razie chyba opacznie zrozumieli cel misji, że niby zginąć mieli, czy jak ... Duch w narodach ginie.

U mnie jednostki stacjonujące maja pełen przegląd techniczny, mycie przedniej szyby, załogi 3 posiłki dziennie w tym jeden ciepły Very Happy

U mnie jedynie:
- zakwaterowanie za free
- panienki 50% taniej... + paczka gumek tygdniowo...

Działa, bez buntów, złych słówek ! Wszystkim pasuje Very Happy

a ja się zastanawiam czy te wszystkie Wasze umowy są zgodne z kodeksem pracy?
wszyscy moi byli do tej pory zatrudniani na podstawie kontraktów, generalnie tylko kasę dostają , niezłą jak sądzę bo coraz ich więcej chce latać.
Buntów jakowyś nie zaobserwowałem, może kilku protestujących, bo zakaz konkurencji mam dożywotni zapisany w tych kontraktach, ale oni już jako boje sygnalizacyjne robią na orbitach moich księżyców, pył kosmiczny im czupryny targa....

a u mnie bida az trzeszczy!!!!
Piloci nawet nie maja czystej wody do picia! Jedynie to co sobie sfarmia to dostaja... ;)

ja ostatnio rozstrzelałem osobiście 11 pilotów recków, bo za wolno lecieli

puściłem z dymem wioske pilota kolonizatora, po tym jak skolonizował planetę o 32 polach

zgwałciłem wielokrotnie żony, matki i córki wszystkich operatorów obrony naziemnej po nieudanej próbie moonowej,

zjadłem wątrobę brata pilota sondy szpiegowskiej po jej zestrzeleniu - musiałem wybudować nową, a to kosztuje

wybiłem 2 jedynki (zęby) operatora falangi, po jego dramatycznej pomyłce i dolocie w 10 sec po gościu (jego szczęscie, że i tak nie zdążył poderwać floty)

mozna by tak wyliczać i wyliczać

sami widzicie, że u mnie piloci maja najlepiej - żaden z nich się nie nudzi